Przejdź do głównej zawartości

Posty

Efisian Skiroll Classic na nartorolkach, czyli jak się to robi w Czechach

Na początek dygresja, o blogu przypominam sobie raz, góra dwa razy w roku, także bloggerem nie jestem, jednak od czasu do czasu możecie liczyć na jakiś tekścik. No to zaczynamy. Wszystko zaczęło się w piątek 10 lipca AD 2020 . Oczywiście wiedziałem, że w sobotę 11 lipca startuje w Czechach kolejna edycja Efisian Skiroll Classic, choćby stąd, że paru zawodników skipol.pl TEAMU wybierało się tam na start. W piątek do południa zapadła decyzja jedziemy. Razem z kolejnym teamowiczem radkiem Koszykiem wyruszyliśmy spod Krakowa do Velkych Karlovic. prognozy pogodowe nie nastrajały optymistycznie, ale co tam, zawsze można pożyć nadzieją. Po 3 godzinach z kawałkiem jazdy przez Słowację docieramy do Czech. Oczywiście po drodze braliśmy pod uwagę kupienie koron czeskich w kantorze (wpisowe) jednak na granicy takowego przybytku nie było. Chyba, że dobrze zamaskowany. Jesteśmy. Wczesne południe, do startu ponad 3 godziny, do odbioru numerów półtorej, mamy czas żeby coś zjeść. W restauracji za
Najnowsze posty

Wiosna w pełni, PZN w letargu, czyli o kadrach biegowych

To już norma, że biegi narciarskie w Polsce są na ostatnim miejscu jeżeli chodzi o zainteresowanie i działanie włodarzy Polskiego Związku Narciarskiego. Wizerunek związku uratowała oczywiście Justyna Kowalczyk, która ze swoim trenerem Aleksandrem Wierietelnym wzięła na swoje barki kadrę kobiet. Mają za sobą zgrupowanie na śniegu w Finlandii, trenują w Zakopanem, teraz w szerszej grupie wyjeżdżają na obóz do Witebska. Dziewczyny (zawodniczki) kwalifikują się w ten sposób do "ostatecznej" grupy, którą wyżej wymieniona dwójka poprowadzi do sezonu zimowego. I to jest bardzo dobra wiadomość i mocno trzymam kciuki za powodzenie tego programu. W biegach męskich tak różowo już nie jest, mało tego na razie nie jest w ogóle. Próbowano zatrudnić trenera z zagranicy, jednak po paru próbach okazało się, że nikt w Polsce pracować za bardzo nie chce. Czy miała wpływ na to sytuacja ze zwolnieniem przed kilku laty trenera Miroslava Petraska można się zastanawiać. Pierwsza rzecz, którą robi

Narodowy Program Rozwoju Biegów Narciarskich - dla kogo?

Narodowy Program Rozwoju Biegów Narciarskich (dalej NPRBN) w Polsce liczy już sobie 9 lub 10 sezon (chyba, bo nie to jest w tym najważniejsze). Dla niezorientowanych co to jest i o co w tym chodzi w telegraficznym skrócie. Program od początku prowadzony w kategoriach dzieci i młodzieży czyli w rocznikach szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. Zawodnicy zdobywali punkty dla klubów, kluby zajmowały miejsca w rankingu i w zależności od zajętych w nim miejsc dostawały sprzęt sportowy (buty, narty, wiązania, kije, co roku 100 kompletów do podziału). Pierwsze 10 klubów mogło rok w rok liczyć na zastrzyk w postaci sprzętu.  Firma zewnętrzna (ak-pol), która prowadziła cały cykl pod pełną nazwą Bieg Na Igrzyska NPRBN liczyła punkty wg "światowych norm" czyli wzorując się na punktacji Pucharu Świata w biegach narciarskich, pierwsze miejsce 100 punktów, drugie 80 itd, itp. Nie było dziwnych przeliczników, nie było kombinacji. Działało, raz lepiej, raz gorzej ale działało. Działał

Doczekaliśmy się, 17-letnia Monika Skinder zadebiutuje w Pucharze Świata

17-latka z Tomaszowa Lubelskiego Monika Skinder zadebiutuje w Pucharze Świata w biegach narciarskich w najbliższą sobotę 3 marca w fińskim Lahti. Monika pobiegnie w sprincie indywidualnym stylem dowolnym, na jednej z trudniejszych w pucharowej karuzeli tras. Prawda, że to dobra informacja? Dwukrotna Mistrzyni Polski Seniorek w tej konkurencji, Mistrzyni Seniorek Czech, medalistka zawodów Pucharu Kontynentalnego Slavic Cup itd itp, że o medalach Olimpiady Młodzieży nie wspomnę. Zawodniczka dostaje szansę startu, a PZN zamyka buzię wszystkim psioczącym na jego politykę dotyczącą biegów narciarskich. Tylko czy aby na pewno? Co takiego się stało od Pucharu Świata (sprinty) w niemieckim Dreźnie? Wtedy świeżo upieczona Mistrzyni Polski Seniorek takiej szansy nie dostała. Za młoda, za wcześnie, nie ma wymaganych FIS-punktów itd, itp słyszało się z ust decydentów polskich biegów narciarskich. Co się zmieniło od tego czasu. NIC! Nadal ma lat siedemnaście (chyba, że te dwa miesiące robią ta

Nasza biegowa kadra potrzebuje kogoś z jajami...

Nie ukrywam, że trochę czasu musiało minąć i po prostu musiałem ochłonąć. O co chodzi, czego znowu się czepię i co będę krytykował (wieczni malkontenci tak mają)? Chodzi o ni mniej ni więcej tylko artykuł Tomasza Kalemby na onet.pl z wypowiedziami Maćka Staręgi TUTAJ link. Zadałem sobie trud i poprosiłem o lekturę powyższego artykułu kilku znajomych niezwiązanych w biegami narciarskimi (o ironio, mam takich). Odbiór był jednoznaczny, PZN be, zawodnicy cacy. To taki wtręt, wracamy do meritum. Z Maćkiem mam problem, od ponad 10 lat obserwuję rozwój naszego najlepszego biegacza narciarskiego ostatniej dekady. Na skipolu prowadził chyba od 10 lat bloga, często rozmawialiśmy, szukaliśmy rozwiązań. Parę lat temu pojawił się nawet temat Norwegii. Był pomysł zrealizowania tam treningów , podpięcia się pod jakąś grupę, jednak tylko Maćka, biegi narciarskie to sport indywidualny, a parę lat temu Maciek był zdecydowaną jedynką w naszych biegach, przerastał innych o głowę. Nic wtedy z tego nie

Przepisy, wytyczne i regulaminy Polskiego Związku Narciarskiego to...

... i tutaj ciśnie na usta swojskie pięcioliterowe słowo w znaczeniu potocznym :) Myślicie o tym o czym myślicie, błąd miałem na myśli słówko humor ;) Czepiam sie? Jasne z wielką radością i satysfakcją. Jeżeli coś można zepsuć i zamotać w sposób nierozwiązywalny (gordyjski wręcz) to towarzystwo z Mieszczańskiej w Krakowie bije wszystkich mi znanych na głowę. Słyszałem, że Pucharu Polski w biegach narciarskich nie ma. Jest Narodowy Program Rozwoju Biegów Narciarskich Bieg Na Igrzyska, który ma swój regulamin TUTAJ . Z drugiej strony Puchar Polski jednak jest o czym możemy przekonać się klikając na stronie pzn.pl TUTAJ i co widzimy. Widzimy Ranking Pucharu Polski (PP) akurat w tym przypadku juniora B. Czyli PP jest a jakoby go nie było. Jednak bardziej go nie ma, każdy nawet ten bardziej uważny czytelnik może spróbować go znaleźć w najważniejszym dokumencie dotyczącym naszej dyscypliny czyli w WYTYCZNYCH na sezon 2017/2018. Cholera, nie ma. Nie można wykluczyć wady wzroku, nierozgarnięc

Centrum Sportów Zimowych w Ptaszkowej

Ptaszkowa, urokliwa miejscowość w gminie Grybów kilkanaście kilometrów na wschód od Nowego Sącza urasta na jeden z najważniejszych ośrodków biegów narciarskich w Polsce. Skąd i dlaczego? Parę lat temu z inicjatywy dwóch ludzi ówczesnego wójta gminy Grybów Piotra Kroka i emerytowanego dyrektora Zespołu Szkół Rolniczych w Hańczowej Kazimierza Kmaka powstał zalążek planu, którego efekty możemy oglądać dzisiaj. Panowie znaleźli wspólny język i postanowili wprowadzić wielki biegowo narciarski świat do Ptaszkowej. Oczywiście tradycja biegów na nartach już była, z Ptaszkowej pochodziło wielu znakomitych biegaczy narciarskich reprezentujących wtedy klub KS Jedność Nowy Sącz. Teraz na terenie wsi działa klub LKS Cerbud Ptaszkowa, prowadzony przez wspomnianego już Kazimierza Kmaka. Jak postanowili tak zrobili, co przyznacie normą w naszym kraju nie jest. Na przestrzeni dosłownie kilku lat powstał w Ptaszkowej ośrodek biegowy pełną gębą. Z odpowiednią trasą, posiadającą homologację FIS oraz pe